ZOO i wystawa w Brnie |
Strona 1 z 2 Drugim punktem naszej „akwarystycznej wycieczki” po Czechach było Brno. Po wjechaniu do miasta skierowaliśmy się od razu do Ogrodu Zoologicznego. Ogród jest na dość przyzwoitym poziomie. Można zwiedzać go z psem. Nas oczywiście najbardziej interesowały ryby. Akwarium jako takiego nie ma, lecz z informacji znalezionych w Internecie wynikało że w ogrodzie znajduje się pawilon z płazami, gadami i rybami. Jak po złości budynek znajdował się na szczycie wzniesienia (całe ZOO położone jest na pagórkowatym terenie). Niestety był to pawilon typowo terrarystyczny, a ryby były tylko urozmaiceniem wystawy. W budynku znajdowały się tylko dwa paludaria. Są to bardzo ładne, duże i przemyślane zbiorniki. W jednym pływają Gurami olbrzymie, oraz Piranie Paku. Drugie paludarium zamieszkują Pielęgnice pawiookie. Trochę rozczarowani ruszyliśmy w drogę powrotną do samochodu. Przy wyjściu rzuciła nam się w oczy informacja o wystawie akwarystycznej. Oczywiście pojechaliśmy pod wskazany adres. W Brnie znajduje się stała wystawa akwarystyczna w centrum miasta. Jest na niej kilkadziesiąt zbiorników różnej wielkości. Szczerze powiedziawszy zbiorniki nie zapierają tchu w piersiach. Akwaria są zadbane, niektóre gatunki pływają w zdecydowanie za małych zbiornikach. Brno to piękne miasto, będąc w nim można urozmaicić sobie wycieczkę odwiedzając ZOO i wystawę akwarystyczną. Nie polecam nikomu jechać specjalnie „w celach akwarystycznych”, nie są to obiekty godne szczególnej uwagi.
Zachęcam do obejrzenia fotorelacji (dwie strony):
|